Browsing Tag

Australia

  • Blue Mountains, wycieczka za Sydney

    Jakiś czas temu odwiedzaliśmy Sydney po raz kolejny i przyznajemy, że miasto z każdą wizytą podoba się nam coraz bardziej. Tym razem powodem była konferencja, na którą zostałam wysłana z pracy.…

  • Australia w 17 dni – roadtrip po wschodnim wybrzeżu

    W Nowej Zelandii mieszkamy już ponad dwa lata i choć wciąż nie zobaczyliśmy wszystkiego co mamy na liście to na tegoroczne wakacje postanowiliśmy wybrać się do Australii. To miały być nasze…

  • Trampki w Queensland (Australia) – relacja wideo

    Zapraszamy na naszą wideo-relację z 17 dni podróżowania po Queensland w Australii, zaczynając od Brisbane, przez Whitsundays Islands i Wielką Rafę Koralową, aż do Cape Tribulation. Zobaczcie jak piękne jest wschodnie wybrzeże…

  • Wracamy do Was!

    Ale ten czas leci! Właśnie sprawdziliśmy i okazuje się, że ostatnio pisaliśmy tutaj półtora miesiąca temu. A to wszystko dlatego, że najpierw zafundowaliśmy sobie długie australijskie wakacje, a po powrocie do…

  • Co zobaczyć w Melbourne?

    Australijskie miasto Melbourne jest zaledwie 4 godziny samolotem od Auckland. Skoro zatem jesteśmy już tak blisko, nie wypadało go nie odwiedzić i w długi październikowy weekend (Labour Weekend 2016) kolejny raz…

  • Australia vs Nowa Zelandia

    Wszyscy chyba wiedzą, że od zawsze Australia prześcigała się z Nową Zelandią na wszystkich możliwych frontach. I chociaż tak naprawdę oba kraje bardzo się lubią, to oczywiście dobra rywalizacja dodaje smaczku…

  • Co zobaczyć w Sydney?

    W tym roku, kilku z naszych znajomych wybiera się do Nowej Zelandii, zahaczając przy okazji o Sydney. Postanowiliśmy przygotować szczególnie dla Was małą check-listę miejsc, które warto tam zobaczyć: Centrum: Opera w…

  • Plaże w Sydney – relacja wideo

    Trzeba przyznać, że zdjęcia nie oddają całej frajdy jaką mieliśmy na plażach w Sydney. Czas zatem na krótką relację wideo:…

  • Sydney, dzień III – plaża, fale i balet w operze

    Trzeci dzień w Sydney (o pierwszym możecie przeczytać tutaj, a o drugim tutaj) upłynął pod znakiem wysokiej temperatury 🙂 Było ciut gorąco, ale przynajmniej mieliśmy wymówkę, aby prawie cały dzień spędzić…